Historia Domu Śląskiego
Zanim obecny budynek Domu Śląskiego powstał na Równi pod Śnieżką, mieściło się tutaj schronisko braci Heldmann z Kowar. Od 1844 roku zwozili oni materiały budowlane na wysokość 1394 m n.p.m. Niestety gospodarz powstającej „Riesenbaude” niszczył materiały przeznaczone do budowy. Schronisko braci Heldamann zostało otwarte w 1847 roku. Obiekt nie istniał zbyt długo. W 1888 roku Heldmann Baude spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach.
Od 1904 roku w miejscu dawnego schroniska funkcjonowała gospoda, a obecne schronisko Dom Śląski powstało w latach 1921- 1922 według projektu wrocławskiego architekta Herberta Erasa. Obiekt charakteryzował się klimatycznym, alpejskim wystrojem i przeszkloną werandą. W 1924 roku przy schronisku stanęła eksperymentalna, największa w ówczesnych Niemczech, turbina wiatrowa o mocy 100 kW, która zaopatrywała budynek w prąd. W 1925 roku turbina została uszkodzona przez masyw śniegu.
Po II wojnie światowej schronisko przejęte zostało przez polską administrację i zarządzone było przez różne organizacje turystyczne. Od 1950 roku było strażnicą Wojsk Ochrony Pogranicza, a po wprowadzeniu układu Schengen, przywrócono mu pierwotną funkcję.
Nocowanie tuż pod Śnieżką
Dom Śląski od 2007 roku oferuje 52 miejsca noclegowe. 9 pokoi wyposażonych jest w łazienki oraz toalety.
Ceny za nocleg- od poniedziałku do piątku
Pokój z łazienką: 55 ZŁ/OS
Pokój dwuosobowy: 40ZŁ/OS
Pokój dla trzech i więcej osób: 35ZŁ/OS
Jednorazowa opłata za pościel 10 ZŁ/OS
TEL. 75 612 67 00
TEL. 75 753 52 90
Ceny za nocleg- od piątku do niedzieli oraz w długie weekendy i święta
Pokój z łazienką: 60 ZŁ/OS
Pokój dwuosobowy: 45ZŁ/OS
Pokój dla trzech i więcej osób: 40ZŁ/OS
Jednorazowa opłata za pościel 10 ZŁ/OS
TEL. 75 612 67 00
TEL. 75 753 52 90
Do dyspozycji turystów i gości są trzy sale konsumpcyjne, które łącznie mogą pomieścić 250 osób.
Zobaczcie jak Dom Śląski wygląda obecnie, a jak wyglądał kiedyś!
Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?