Ten znany kompozytor czy dyrygent, rocznik 1980r., absolwent Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu, nie ukrywa iż wiara zajmuje ważne miejsce w jego egzystencji. O rozwój duchowy dba czytając i żyjąc Ewangelią oraz tworząc liczne kompozycje, w których dzieli się z innymi świadectwem.
Przyjazd twórcy do Krotoszyn obfitował w atrakcje. Przeprowadził on dla zespołu dziecięcego ,,Bobolanki” warsztaty muzyczne. Razem z dziećmi zagrał, dla zgromadzonych w świątyni specjalny koncert uwielbienia.
W czasie występu artystę wspierał ks. Michał Włodarski. Wikariusz z parafii wyjaśniał dzieciom w formie dialogu dlaczego modlitwa uwielbiania jest ważna. Sam występował w 2 rolach: rzecznika prasowego diecezji kaliskiej i diecezjalnego koordynatora Wspólnot Odnowy w Duchu Świętym. Ta forma modlitwy jest mu przez to bardzo bliska. Jednak zanim w kościele rozbrzmiał, wyjaśnił zebranym kilka spraw. Przede wszystkim tłumaczył skuteczność regularnej modlitwy. –
Spotykamy się tu, aby chwalić Boga, do którego zwracamy się Abba – tatusiu-
opowiadał. Jak dodał modlitwa ta jest niezwykle skuteczna, jeśli chodzi o najmłodszych. Bóg wysłuchuje jej dlatego, iż jest szczera i płynie prosto z serca. Nauczają o tym ludzie kościoła, ale i on poprzez swoje doświadczane kapłańskie może potwierdzić tę prawdę.
Tymczasem dzieci- z pomocą Tomalaka wykonywały prawdziwe show. Nie żałując głosów, wyśpiewywały pieśni uwielbienia. Widząc ich zaangażowanie oraz łzy w oczach niektórych przybyłych, kapłan kontynuował lekcję. Teraz nauczał o roli modlitwy. -
Zauważyliście zapewne, iż Wasi rodzice nie zawsze są weseli. Nieraz ich serce przepełnia smutek czy niepokój. Dlatego potrzebują modlitwy za siebie jak każdy z nas-
opowiadał.
Dlatego zaproponował dzieciom, by symbolicznie wyciągnęły ręce na znak modlitwy wstawienniczej i zaśpiewały pieśń Abba w intencji przybyłych. Udało się to znakomicie. Tymczasem Tomalak w czasie krótkich chwili przerwy, opowiadał o sile modlitwy wstawienniczej. Opowiadał, że ta forma modlitwy jest obecnie bardzo mało widoczna wśród chrześcijan. A przecież jak nauczał jest pierwotną formą modlitwy znaną z raju. –
Uwielbienie i bycie razem w swoich rodzinach to przecież największy dar dany od Opatrzności. Jak nie jesteśmy w rodzinach razem z jakiegoś powodu, występuje tęsknota.. Pamiętajcie o tym i zawsze módlcie się nieustannie za członków swoich familii
.-dodawał.
Nie dziwi zatem, iż przybyli do świątyni przeżywali podczas tego koncertu wielkie emocje. Wielu też śpiewało, a nawet tańczyło wraz z członkami zespołu.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?