Zginął w nim jego 16-letni kolega, z którym w ubiegłym tygodniu uciekł z placówki. Samochód, którym jechali, dachował pod Strzegomiem. Nastolatków goniła policja, ponieważ dostała zgłoszenie od innych kierowców, o jadącej bardzo niebezpiecznie hondzie civic.
Areszt dla sprawcy wypadku pod Strzegomiem
Ponadto 17-latek usłyszał zarzuty: próby ucieczki z miejsca wypadku, (zatrzymali go policjanci, gdy uciekał przez pole) oraz kradzieży samochodu z ulicy Wrocławskiej w Jeleniej Górze. Właściciel hondy nieroztropnie zostawił kluczyki w stacyjce.
17-latek po wypadku trafił do szpitala. Obrażenia okazały się niegroźne, bo leczenie już zakończono i trafił on do aresztu na trzy miesiące. - Ponieważ kilka dni temu ukończył 17 lat, będzie odpowiadał przed sądem jak osoba dorosła – mówi prokurator Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Grozi mu do 12 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?